ze skrajności w skrajność... Jestem przeciwniczką anoreksji, ale i otyłości! Gdzie jest miejsce na rozmiar 38, 40? W tej chwili rządzi 34, lecz bywa i tak, że natkniemy się na zdjęcia modelek w rozmiarze 46! I jedno, i drugie jest chore... http://hospitalizacja.blogspot.com/
ze skrajności w skrajność... Jestem przeciwniczką anoreksji, ale i otyłości! Gdzie jest miejsce na rozmiar 38, 40? W tej chwili rządzi 34, lecz bywa i tak, że natkniemy się na zdjęcia modelek w rozmiarze 46! I jedno, i drugie jest chore...
OdpowiedzUsuńhttp://hospitalizacja.blogspot.com/