Łączna liczba wyświetleń
wtorek, 30 sierpnia 2011
Ehm.
To moja chora bajka, ten nienormalny syf
Tu wilk zgwałcił kapturka i zaraził go HIV
Poza żniw, czarne kruki wzbijają się wzwyż.
Niesforna księżniczka, dumnie idąca przez świat, pyskata bezczelna mająca dużo wad...
I to uczucie kiedy wiesz, że nie napisze, a jednak nadal czekasz...
chcę być potrzebna Ci, niezbędna, tak jak Ty mi.
Skoro taki z ciebie kretyn , że nie potrafisz rozkminić prostego ' zależy mi ' , to współczuję
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz